
Familia to trzeci album studyjny Camili Cabello. Został wydany 8 kwietnia 2022 roku i w pewnym sensie jest to jej być albo nie być po ostatnich flopach muzycznym i średnio udanym PRem z Shawnem Mendesem.
Bardzo lubię muzykę Camili i jej występy na żywo więc jestem ciekawa co tym razem stworzyła.
Dajcie znać jakie jest wasze zdanie na temat albumu :)
Zaczynamy!
FAMILIA
Intro jak intro nie ma za bardzo co oceniać tych 18 sekund bitu. W każdym razie dobrze wpasowuje się w klimat.
CELIA
W sumie jest ok, ale jakoś wolno się rozkręca. Mam innych ulubieńców na tej płycie. Należy raczej do spokojniejszych utworów i nie zapada za bardzo w pamięć.
PSYCHOFREAK feat. WILLOW
To jest mój ulubieniec od pierwszego przesłuchania. Uwielbiam takie bity. BOP totalny. Bardzo wpada w ucho i chodzi potem za mną cały dzień. Willow świetnie tam pasuje i cieszy mnie, że Camila wybrała akurat ją do collabu bo jakby nie patrzeć jest niszową artystką, a szkoda bo ma potencjał. W każdym razie dla mnie w punkt. Chyba każdy z nas czuje się czasem jak taki odmieniec. Btw ten teledysk to zupełnie inny klimat niż to co zazwyczaj prezentowała nam Camila.
Feelin’ like a psychofreak sometimes
Tryna get connected, no Wi-Fi
BAM BAM feat. ED SHEERAN
Tej piosenki byłam szczególnie ciekawa głównie przez info jakie dałam wam na instagramie ;) Kupuję ją nawet gdyby nie było w niej Eda. Jest urocza i tak samo bardzo zapada w pamięć. Ogólnie uwielbia rytmy na albumach Camili. Bez wątpienia nawiązuje też do rozstania z Shawnem, ale podoba mi się to, że nie narzuca się tak i nie porusza jakieś prywaty. Jest zdecydowanie o tym lepszym czasie po rozstaniu kiedy następuje pogodzenie się z sytuacją.
You said you hated the ocean, but you’re surfin’ now
I said I’d love you for life, but I just sold our house
LA BUENA VIDA
Zapowiada się dobrze na początku, chociaż refren mnie zawiódł. Nie jest zła, ale jakoś bez szału i polotu. Taka do posłuchania, ale nie żebym miała do niej jakoś często wracać.
QUIET
Lubię jej klimat. Brzmi trochę jak starsze piosenki i przypomina mi jakiś utwór. Jest spokojna i bez wątpienia jest z tych milszych dla ucha.
BOYS DON’T CRY
Nie podoba mi się. Trochę za dużo wysokich dźwięków w refrenie i jakoś nie porywa. Podejrzewam, że też szybko o niej zapomnę.
HASTA LOS DIENTES feat. MARIA BECERRA
Nie będę tutaj obiektywna, ale kocham ten język i piosenki w tym języku. W dalszym ciągu to jedna ze spokojniejszych piosenek. Ogólnie tak jak Camila zapowiadała jest to najspokojniejszy album w jej karierze. Refren zapada w pamięć i ogólnie sprawia, że chce się trochę do niej pobujać.
NO DOUBT
Początek genialny. Kocham takie bity. Refren w punkt. Bardzo zapada mi w pamięć chociaż strasznie ciężko zrozumieć niektóre słowa w refrenie bo trochę się zlewają. W każdym razie jeden z lepszych utworów na tym albumie.
DON’T GO YET
Czy ja wgl muszę komentować ten BOP? Wydaje mi się, że nie ma takiej potrzeby bo on sam się broni. Świetne, chwytliwe kubańskie rytmy. Uwielbiam takie klimaty. Głos Camili pasuje do takich utworów. Za każdym razem jak słucham tej piosenki to nastraja mnie pozytywnie.
Oh, yeah, don’t go yet, don’t go yet
What you leavin’ for, whеn my night is yours?
Just a little more, don’t go yet
LOLA feat. YOTUEL
Znalazłam komentarz w internecie, gdzie ktoś napisał, że Lola zasługuje na Grammy i pomyślałam sobie ok zobaczmy co to za utwór. Nie wiem do końca czy akurat powinien wygrać Grammy, ale trzeba przyznać, że utwór jest cudny. Ciekawy klimat i vibe. Bez wątpienia jedna ze spokojniejszych, ale dobrze się jej słucha. Feat też dobrze się tutaj wpasowuje chociaż to króciutka wzmianka.
EVERYONE AT THIS PARTY
Nie potrafię zliczyć ile już było piosenek dziewczynie na jakiejś imprezie i patrzy tylko na tego jedynego. No taki oklepany motyw. Piosenka sama w sobie nie jest zła chociaż nie jest też moją ulubioną.
- - - - - - - - - - -
Btw chciałabym tylko zaznaczyć, że za te wszystkie pomysłowe i kolorowe występy należy jej się dodatkowe uznanie. Każdą piosenkę prezentuje zupełnie inaczej.
OSTATNIE UWAGI
Co do albumu mam mieszane uczucia. Osobiście jest całkiem przyjemny do posłuchania, ale jako album bardzo znaczący w karierze Camili to nie wiem czy uratuje ją od flopów. Jest zdecydowanie spokojniejszy od pozostałych i brakuje mi tutaj trochę więcej hitów na miarę Don’t Go Yet. Z 12 piosenek 4 mi się kompletnie nie podobały, a 2 to takie średniaki. Od Camili zazwyczaj oczekuję szybkich BOPów w kubańskich rytmach. Może to mój błąd i dlatego tak go oceniam, ale sama nie wiem.
3/5 GWIAZDEK
xoxo,
Wasz ulubiony exposing
- - - - - - - - - - - -
Originally posted by exposingcelebspl
- Youtube: https://www.youtube.com/c/ExposingCelebsPoland
- Twitter: https://twitter.com/ExposingPoland
- Ask: https://ask.fm/ExposingCelebsPoland
- Instagram: instagram.com/exposingcelebspoland
- Tumblr: exposingcelebspl.tumblr.com
- TikTok: exposingcelebspoland
Komentarze
Prześlij komentarz