Olivia Rodrigo to jedna z fanek Taylor Swift. Taylor od kiedy się o niej dowiedziała chętnie ją wspierała.
Ale co się dzieje kiedy ta fanka zajmuje ci miejsce #1 na listach przebojów? Trzeba ustawić pewne granice.
To będzie post o umierającej przyjaźni Olivii i Taylor.
Jeśli faktycznie wierzycie w jakieś przyjaźnie w tym przemyśle to jesteście naiwni.
W skrócie Olivia często samplowała piosenki Taylor Swift, ale ostatnio poza samplem, również interpolowała. Oznacza to po prostu, że Rodrigo sama odtworzyła piosenkę, a dokładniej, że nagrała samą siebie grając melodię fortepianu z „Nowego Roku”, a następnie napisała nowy tekst.
Oznacza to również, że Taylor jak i jej tekściarze powinni być oznaczeni na odwrocie płyty.
Oznaczenie Taylor i innych tekściarzy to strata dla Olivii i podział zysków.
Wszyscy tekściarze zarobili by miliony na tych piosenkach.
EKSKLUZYWNE INFORMACJE
Na początku Paramore i Taylor postrzegali Olivię Rodrigo jako “uroczą dziewczynkę z nowej generacji gwiazd”.
Tylko, że to było jedynie do momentu do którego nie okazało się, że Olivia stwarza dla nich wszystkich zagrożenie i odnosi wielki sukces, a jej utwory to hity. Wtedy zauważyli w niej $$$ i kasę jaką mogą ściągnąć z jej inspirowania się ich utworami.
Z tego co wiem wszyscy teraz sprzeczają się czy to co zrobiła Olivia zalicza się do sampli czy może jednak pozostaje jedynie inspiracją z której tekściarze nie dostaliby profitu.
I warto zaznaczyć, że kiedy ktoś używa sampli to musi oznaczyć oryginalnych tekściarzy jeszcze przed tym zanim piosenka zostanie wydana.
Dodanie ich później do listy oznacza, że ktoś musiał się do Olivii w tej sprawie odezwać.
Olivia była wkurzona, że musi oznaczać innych tekściarzy pod czymś czym się zainspirowała i zrobiła z tego coś swojego.
Olivia powiedziała w wywiadzie “byłam zła, że ktoś próbuje mnie dyskredytować i zaprzeczać mojej kreatywności.”
A producent powiedział “ludzie robią się śmieszni kiedy piosenka staje się hitem”
Dla Olivii była to lekcja bycia w przemyśle.
Olivia potem nawet dodała, że nie lubi być porównywana do innych bo jest po prostu sobą i tworzy coś swojego i jest dumna z tego, że pisze swoje piosenki.
Olivia trochę się przebudziła i zrozumiała jak wygląda ten świat kiedy jej idolka zapukała do jej drzwi i powiedziała “hej słuchaj twoja inspiracja moją muzyką kosztuje musisz mi za to zapłacić”
Olivia widziała w Taylor wzór do naśladowania i liczyła na jakieś rady od niej, ale się przeliczyła.
Moje źródła mówią, że ludzie pracują nad znalezieniem nawet najmniejszych podobieństw do muzyki Taylor, żeby dostać za to kasę.
Z tego co wiem drama dotyczy bardziej inspiracji muzyką Taylor niż Paramore.
Olivia teraz próbuje się jakoś bronić.
Inne osoby z przemysłu również zaczęły jej bronić bo przecież w muzyce nigdy nie ma nic nowego. Każdy inspiruje się kimś innym albo czymś co już zostało wydane.
Zapewne była tam ostra drama za zamkniętymi drzwiami ponieważ część ludzi jest za Olivią a część wspiera Taylor.
Z tego co powiedziały moje źródła wiem, że Olivia dostała radę od swojego teamu żeby przestała zachowywać się jak fanka i zaczęła zachowywać się jak celebrytka.
Dlatego od jakiegoś czasu nie słyszymy już od Olivii wychwalania Taylor.
Olivia poczuła się trochę wykorzystana przez swoją idolkę i tak jakby Taylor dyskredytowała jej zdolności pisarskie.
MOJE PRZEMYŚLENIA
Jest różnica między byciem fanką a bizneswoman.
To jasne, że teraz kiedy Olivia stała się większą gwiazdą to ludzie będą chcieli zyskać z niej profity dla siebie.
Osobiście myślę, że Taylor mogła odpuścić Olivii kilka akordów na pianinie bo myślę, że sama Taylor też ich nie wynalazła.
Ale nie jestem znawcą sampli i akordów i to muszę zaznaczyć.
Olivia teraz zapewne nauczyła się jaka rywalizacja jest w tym przemyśle.
Swoją drogą to śmieszne, że Taylor próbuje zedrzeć z niej kasę, a sama Olivia promowała jej album na swoich socialach.
W tej dramie trzymam bardziej z Olivią bo jest nowa w przemyśle i to też nie jest tak, że zjechała z Taylor całą piosenkę i nie oznaczyła jej.
Olivia spodziewała się po Taylor relacji takiej jak ma Justin Bieber x The Kid Laroi. Justin wziął go pod swoje skrzydła, nakierował i nauczył trochę wszystkiego. Teraz razem pracują.
Olivia za to nie pracuje z Taylor a do tego jeszcze teraz musi jej płacić.
Ale to nie oznacza, że Taylor i Olivia już nigdy nie będą pokazywały jakiś interakcji i pozowały wspólnie na eventach koniec końców to dla nich promo.
Zaznaczę jeszcze, że nie uważam, że Paramore i Taylor są w błędzie rozumiem dlaczego chcą zysków kiedy ktoś korzysta z ich pracy, ale w dalszym ciągu bardziej rozumiem punkt widzenia Olivii.
xoxo,
Wasz ulubiony exposing
- - - - - - - - - - - -
Originally posted by exposingsmg
- Youtube: https://www.youtube.com/c/ExposingCelebsPoland
- Twitter: https://twitter.com/ExposingPoland
- Ask: https://ask.fm/ExposingCelebsPoland
- Instagram: instagram.com/exposingcelebspoland
- Tumblr: exposingcelebspl.tumblr.com
Komentarze
Prześlij komentarz