6 studyjny album Justina Biebera, ‘Justice’ został wydany 19 marca 2021.Justice odniosło zdecydowanie większy sukces niż album Changes. Justin wystąpił z singlem Peaches na NPR Tiny Desk i występ poszedł w viral. Debiutuje teraz jako #1 na Billboard Hot 100 oraz Billboard Global Charts.
Od dawna nie pisałam już ani jednej recenzji więc czas do tego powrócić. Ostatnio nadrabiałam zaległe posty, potem zrobiłam sobie przerwę od bloga i wracam z tą recenzją. Teraz możemy poruszać bieżące tematy.
2 MUCH
Utwór otwierający jest ok, ale za każdym razem zapominam o niej. Nie wpada zbytnio w ucho i czegoś bez wątpienia jej brakuje, chociaż na pierwszy utwór jest dobrą opcją.
DESERVE YOU
Uwielbiam ten utwór! BOP jak nic. Wpada w ucho od razu i zapada w pamięć. Głos w zwrotkach brzmi świetnie. O refrenie chyba nie muszę wspominać. Jeden z moich ulubieńców na tym albumie.
i feel like i don’t deserve you tonight, it’s in the way you hooold me
AS I AM (FEAT. KHALID)
Piosenka opisuje lekki brak pewności siebie Justina w związku i jego unikanie poważnych relacji przez dłuższy czas. Refren wpada w ucho, ale zwrotki nie bardzo do mnie trafiają. Dla mnie to bardziej średniak. Mój ulubiony fragment zaczyna się po 2:00. Feat. jak najbardziej na plus.
OFF MY FACE
Bit tej piosenki bardzo mi coś przypomina, ale nie mam pojęcia co. Piosenka nie należy do szybszych, ale jest urocza.
HOLY (FEAT. CHANCE THE RAPPER)
Holy nasłuchałam się już duuuużo razy, ponieważ wyszła jakoś pod koniec ery Changes. Holy jest BOPem, szybko wpada w ucho i świetnie się jej słucha. Chance the Rapper trochę wyróżnia się tutaj ze swoją zwrotką, ale tworzy to jakąś całość. Mój ulubiony fragment to ten:
I don’t do well with the drama
And no, I can’t stand it bein’ fake
No, no, no, no, no, no-no-no
I don’t believe in nirvana
UNSTABLE (FEAT. THE KID LAROI)
Ta piosenka jest idealnym odzwierciedleniem związku z Hailey. Justin mówi o tym jak wytrwała przy nim nawet kiedy sam nie radził sobie ze sobą i próbował ją odstraszyć chociaż sam nie rozumie dlaczego. Uwielbiam ten utwór. Tekst jest uroczy
I tried to scare you, scare you away. I showed you the door, you adored me anyway.
DIE YOU FOR (FEAT. DOMINIC FIKE)
Podobno inspiracją do tego utworu były piosenki Króla Popu, MJ’a. Coś może być na rzeczy bo sam początek przypomina mi bity w stylu MJ’a & The Weeknd, którym również inspiruje się Królem Popu. Jest to jeden z moich ulubieńców na tym albumie. Refren szybko zapada w pamięć. Co do featu to mam mieszane uczucia. Niby pasuje do utworu, ale głos Domica jest kompletnie różny od głosu Justina, idk.
HOLD ON
Utwór rodem z 2012 roku, ale w dobrym znaczeniu. Teledysk i tekst rozczula mnie niesamowicie. Trudno mi się jej słucha przez jej przesłanie, ale jest moim ulubieńcem na tym albumie. Jest niesamowicie chwytliwa.
SOMEBODY
Nie wiem dlaczego bardzo często zapominam, że Somebody też jest na albumie. Nie mogę jej zapamiętać, chociaż również jest bardzo dobra i przyjemnie się jej słucha.
who gon defend you like an army and never let go
GHOST
Kto nie kocha Ghost?! To kolejny BOP na tym albumie z cudownym przesłaniem. Justin tłumaczył, że piosenka jest o osobach, które kochamy, ale tracimy. Podobno bardzo dużo znaczy dla Justina.
Ludzie snują teorie spiskowe, że napisał ją o Selenie. Po co miałby pisać o niej w 2021 roku kiedy ma żonę?! Avalanna? Kojarzycie może? To jej śmierć była dla Justina ogromnym ciosem, ponieważ była mu bliska.
if i can’t be close to you, i’ll settle for the ghost of you, i miss you more than life
PEACHES (FEAT. DANIEL CAESAR & GIVEON)
Tak uzależniającej piosenki od Justina nie słyszałam już dawno. Refren jest genialny, chwytliwy i energiczny. Giveon zdecydowanie bardziej mi przypasował jeśli chodzi o feat.
LOVE YOU DIFFERENT (FEAT. BEAM)
Love you zaczyna się raczej spokojnie. Bit rozkręca się po czasie. To chyba kolejna piosenka o której bardzo często zapominam, chociaż podoba mi się. Refren jest super.
LOVED BY YOU (BURNA BOY)
That’s my jam! Chyba jest moim numerem jeden na tym albumie. Pokochałam ją od pierwszego przesłuchania. Burna Boy ma tutaj taki flow.
ANYONE
Dodałam ten utwór na swoją playlistę jeszcze kiedy wyszła przed albumem, ale szczerze po drugim razie miałam jej dość. Nie przepadam za nią. To nie dla mnie.
LONELY (WITH BENNY BLANCO)
Lonely jest o ciemnej stronie sławy i pieniędzy. Mimo tego wszystkiego Justin śpiewa, że czuł się samotny i wcale nie był przez to wszystko spełniony. Utwór jest niesamowicie smutny, ale świetny.
Napisałam na ten temat cały post.
JUSTICE (TRIPLE CHUCKS DELUXE)
There She Go (feat. Lil Uzi Vert) to mój drugi ulubieniec na wersji Deluxe. Jest chwytliwa i przyjemna w odsłuchu.
I Can’t Be Myself (feat. Jaden) znalazła swoje miejsce na mojej playliście. Jest trochę podobna do poprzedniej colaboracji Jadena i Justina ‘Falling For You’, której słucham na okrągło od bardzo dawna. Głos Jadena brzmi świetnie i bardzo wpasowału się w głos Justina.
Lifetime możecie mnie za to nienawidzić, ale nie lubię jej. Kojarzy mi się z utworami na pierwszy taniec.
I like Wish You Would (feat. Quavo) ten utwór pasuje mi do albumu Changes. Raczej nie jest moim ulubieńcem.
Know No Better (feat. DaBaby) kompletnie nie wpada mi w ucho i jakoś nie porywa mnie totalnie.
Name (feat. Tori Kelly) utwór który uwielbiam przewijać. Trochę mnie drażni.
Ostatnie Uwagi:
Justice jest bez dwóch zdań lepszym wyborem według mnie niż Changes. Otwiera mu nowe furtki i porusza tutaj znacznie głębsze i trudniejsze tematy niż na poprzednich albumach. Bez wątpienia jest to coś do czego chętnie będę wracać.
4,5/5 GWIAZDEK
Gdzie Changes dostało ode mnie 3,5/5 gwiazdek.
Dajcie znać w komentarzach jaka jest wasza ocena tego albumu i ile dajecie gwiazdek :)
xoxo,
Wasz ulubiony exposing
- - - - - - - - - - - -
Originally posted by exposingcelebspl
- Youtube: https://www.youtube.com/channel/UC1nSEIiCklHB1fT_vnr7MLw
- Twitter: https://twitter.com/ExposingPoland
- Ask: https://curiouscat.qa/exposingcelebspl
- Instagram: instagram.com/exposingcelebspoland
- Tumblr: exposingcelebspl.tumblr.com
Komentarze
Prześlij komentarz