TMZ jakiś czas temu wydało informację o tym, że Justin Bieber ma zdiagnozowaną boreliozę.
Więc omówmy to. Czy Justin faktycznie choruje na boreliozę? Może po prostu ukrywa za pomocą tego inne swoje problemy? I Więcej.
Borelioza Justina Biebera, to choroba o której on sam ma zamiar wypowiedzieć się w jego nadchodzącym dokumencie. Jeśli chodzi o boreliozę to jest bardzo trudna do zdiagnozowania.
W 2018 roku Ottawa Health Department napisali, że możesz chronić się przed boreliozą nosząc ubrania zakrywające skórę i zaciągając skarpetki na spodnie. Użyli tego zdjęcia Justina dla demonstracji.
Justin kilka razy był też widziany na mieście z kroplówką na ręce.
Wszyscy myśleli wtedy, że to jedynie kroplówki z witaminami. Nikt nie podejrzewał boreliozy.
Justin odpowiedział na artykuł TMZ.
-”Dużo ludzi mówi, Justin Bieber wygląda jak gówno i zapewne jest na mecie. Nie mieli racji. Mam zdiagnozowaną boreliozę, która wpływa na moją skórę, funkcjonowanie, mózg, energię i ogólne zdrowie. Te rzeczy wyjaśnię w dokumencie. To były ciężkie ostatnie lata.”
Hailey również broniła Justina i napisała na twitterze to:
-”Proszę was wyedukujcie się i dopiero omawiajcie swoje historie. Nabijanie się z czyjejś choroby nie jest ok. Dziękuję Yolanda, Gigi i Bella Hadid za przydatne informacje na temat boreliozy. Kocham was. Avril Lavigne przesyłam dużo miłości i dziękuję za uczenie ludzi na temat boreliozy.”
Czy Borelioza Justina to Zmyślona Historyjka Używana jako Przykrywka?
I zanim zaczniecie krzyczeć, *nie jesteś obiektywna, zawsze trzymasz jego stronę* to pomyślcie.
Justin przyznał się publicznie do brania narkotyków w wieku 19 lat już dawno temu.
Justin Bieber via IG: wrzesień 2, 2019
Borelioza nie może być przykrywką dla uzależnienia bo on już dawno temu przyznał się do tego i nie ma po co kłamać.
Czy Justin Choruje na Boreliozę?
Nie mam jego wyników badań na potwierdzenie.
To samo mówiłam wam o Selenie i jej toczniu.
Moje źródła twierdzą, że standardową regułką przed rozpoczęciem nowej ery jest wypranie brudów i oczyszczenie się z nich.
I ok rozumiem to z tym, że Justin już dawno wyprał wszystkie swoje brudy.
Sprawa Seleny jest zupełnie inna. Ona poszła na odwyk po cichu i nigdy nie mówiła publicznie o swoich problemach. Jej team wypuszczał informacje, że to przez toczeń a nie problem z narkotykami. Widzieliście ją przecież pijącą i palącą- a to coś czego robić nie wolno kiedy ma się toczeń i miało się przeszczep nerki. Korzysta również z solarium a to też jest zabronione. Jej historia ma wiele luk.
A tu macie sprawę Justina.
Przyznał, że brał narkotyki od 19 roku życia. Nigdy się nie wypierał.
Selena nawet na gali AMA nie była trzeżwa, a jej team zawsze wyciąga ją ze skandali i udaje, że to ataki paniki.
Borelioza Justina ma sens bo od tak dawna ludzie zastanawiali się dlaczego jego stan psychiczny się pogarsza. Niektórzy z was nawet wmawiali, że to wina Hailey.
Czy wierzę, że choruje na boreliozę? Tak. Czy to wymówka do zakrycia innych brudów? Nie.
Jasne, Justin mógłby opowiedzieć o wszystkim na instagramie, ale lepszą marketingową techniką będzie powiedzenie o tym w dokumencie.
Wydaje mi się, że ktoś kto obejrzał już ten dokument sprzedał tą informację do TMZ.
Czemu Moje Źródła nie miały o tym Pojęcia?
Wiedzieliśmy o uzależnieniach Seleny i jej odwykach.
Więc czemu nie wiedzieliśmy o boreliozie Justina?
Borelioza to nie jest temat o którym opowiadał każdej napotkanej mu osobie. Zapewne wiedziała o tym tylko najbliższa rodzina więc nic dziwnego, że nie miałam pojęcia. Co innego gdyby chociaż jakiś znajomy wiedział.
Czym jest Borelioza?
Moje wiadomości ze źródłem.
xoxo,
Wasz ulubiony exposing
- - - - - - - - - - - -
Originally posted by exposingsmg.com
- Youtube: https://www.youtube.com/channel/UC1nSEIiCklHB1fT_vnr7MLw
- Twitter: https://twitter.com/ExposingPoland
- Ask: ask.fm/exposingcelebspoland
- Instagram: instagram.com/exposingcelebspoland
- Tumblr: exposingcelebspl.tumblr.com
Nie dziwię się, że akurat Hadidowie ich wsparli, Bella w wielu wywiadach mówiła o swojej boreliozie.
OdpowiedzUsuń