Selena Gomez wreszcie zaczęła nową erę, która ze względu na jej kiepski stan zdrowia psychicznego i fyzcznego ciągle była przakładana. Spytajcie jej fanów. Oni czekali na ten moment 4 lata chociaż Selena w tym czasie ciągle wypuszczała jakieś nowości.
Niestety wszystkie nowości zaliczyły strasznego flopa o czym jej fani wolą raczej nie wspominać.
Jeśli czytacie mojego bloga od dawna to wiecie, że w przeszłości Selena bardzo często wykorzystywała Justina dla nagłówków i promocji przy okazji każdej swojej ery.
Porozmawiajmy o jej nowej erze.
Od początku promowania nowości Selena wstawiła na swojego IG takie zdjęcia.
Dla przeciętnej osoby to wszystko wydaje się być urocze, dla mnie to już odgrzewany kotlet.
Porozmawiajmy o całym marketingu i o tym co Justin Bieber ma z tym wszystkim wspólnego.
Technika Promocyjna Piosenki
Selena zaczyna swoją nową erę od wrzucania swoich zdjęć z ddzieciństwa na co w Hollywood jest kompletny hype. Mam na myśli nostalgię.
Nostalgia to to czego ludzie chcą i potrzebują.
Widzieliście przecież wielki powrót Jonas Brothers i ich nostalgiczny album. Jest o byciu w małżeństwie i szczęściu. Widzieliście przecież te tweety mówiące ‘Jonas Brothers wrócili bo wiedzieli, że wszyscy mamy depresję.’
Nie mówcie mi, że nie wiecie, że wszystkie ery są zaplanowane od początku do końca.
Selena wrzuca swoje zdjęcia z dzieciństwa, żeby przypomnieć nam jej początki, karierę w Disneyu, dorastanie, Barneya.
Piosenka będzie skupiała się na starzeniu, odnajdywaniu siebie i zrywanie z przeszłością co daje nam szczęście, nowe początki, kochanie samego siebie itp. Dokładnie to samo co miał przekazać nam cały album ‘Revival’.
Aspekt Justina
Kiedy pisałam wam ostatnio o ślubie Justina i Hailey wspomniałam też o tym, że Selena gra dwie różne role.
I o tym możecie przeczytać tutaj: https://exposingcelebspl.tumblr.com/post/188147722608/uśmiechnięta-selena-gomez-zaraz-po-ślubie-justina
Selena już zagrała rolę “Ha! Narka stary, dzięki Bogu jestem wolna!” więc teraz pora na drugą rolę.
Victim Card - zgrywanie ofiary
Przyznam, że trochę już mnie to męczy.
Kiedy na początku zerwali Selena śpiewała ‘jeśli będziesz gotowy przyjdź i sobie to weź’ i gadała o ruszaniu naprzód.
A potem śpiewała “Love Will Remember” udając płacz na scenie
Potem poszła na odwyk, spotkała się kilka razem z Justinem dla nagłówków i wypuściła “THWWIT” ze wzruszającym występem na AMA i fakowym nagraniem rozmowy z Justinem.
I przeszła do śpiewania “Good For You”
I potem znowu zmieniła fronty i śpiewała o tym jaka jest zraniona i ma dość w “Same Old Love”
Chyba z milion razy zmieniała swoje podejście do sprawy i zawsze z jednej opcji na drugą.
Skoro jej facet był takim rasowym zdrajcą to po co wracała do niego miliony razy? Potrzebuję odpowiedzi.
Zaczęła PR z The Weeknd i w trakcie promowała Bad Liar i Fetish, które strasznie flopnęły.
Więc ponownie wróciła do Justina podczas promocji Wolves. Ale po co skoro jej kontrakt z nim już dawno się skończył i nikt jej do tego nie zmuszał?
Potem wydała jeszcze Anxiety i I can’t get enough, które również flopnęły.
Każdemu wydaje się, że Selena żyje sobie swoim najlepszym życiem, a Justin wcześniej ją wykorzystał.
Justin sam wiele razy potwierdzał, że nigdy jej nie zdradził i tłumaczył, że chciał tylko ruszyć naprzód.
Jestem pewna, że na jej albumie znajdzie się wiele piosenek o Justinie i wszystkie będą w podobnym klimacie.
W każdym razie cieszę się, że w końcu wydaje nowy album bo jak zapewne wiecie lubię jej muzykę i jestem ciekawa co nowego przyniesie nam ta płyta. Trzymam za nią kciuki, żeby jakoś sobie poradziła i żeby płyta odniosła sukces. Możecie liczyć na recenzję albumu.
A skoro Selena rusza z nową erą i nowym singlem to ja wreszcie wrzucę wam post o Selenie jako osobie.
xoxo,
Wasz ulubiony exposing
- - - - - - - - - - - -
Originally posted by exposingsmg.com + a little bit edited by ECP.
- Youtube: https://www.youtube.com/channel/UC1nSEIiCklHB1fT_vnr7MLw
- Twitter: https://twitter.com/ExposingPoland
- Ask: ask.fm/exposingcelebspoland
- Instagram: instagram.com/exposingcelebspoland
- Tumblr: exposingcelebspl.tumblr.com
Komentarze
Prześlij komentarz