Lover jest 7 albumem studyjnym Taylor Swift. Po jej ostatnim albumie ‘’Reputation” jestem bardzo ciekawa nowych utworów, ponieważ single i nowa era nie bardzo mi się podobają. Zobaczymy czy coś pozytywnie mnie zaskoczy.
1.„I Forgot That You Existed”
Całkiem uroczy i żywiołowy początek. Tekstem przypomina mi trochę kultową erę Reputation. Jest ok, ale chyba nie będę do niej wracać zbyt często.
2.„Cruel Summer”
Trochę takie lata 80 i połączenie elektroniki z popem. Przyjemna w odsłuchu. Przenosi nas do zupełnie innego wymiaru.
Killing me slow, out the window
I’m always waiting for you to be waiting below
I’m always waiting for you to be waiting below
3.„Lover”
Możecie mnie teraz hejtować, ale osobiście nie podoba mi się ta piosenka. Jest taka standardowa i nudna. Faktycznie pasuje na pierwszy taniec na weselu, ale ja nigdy bym jej nie wybrała. Mam problem z tą piosenką. Czegoś mi tu brakuje. Jest taka prosta.
A mysterious way about you, dear
Have I known you twenty seconds
Or twenty years?
Have I known you twenty seconds
Or twenty years?
4.„The Man”
Tekst opisuje co by było gdyby Taylor była mężczyzną. Piosenka idealnie pasuje do jej ery w której jest chodzącą paradą równości. Ma taki trochę inny klimat i jest ciekawym powiewem świeżości. Podoba mi się.
5.„The Archer”
Podobnie jak z ‘Lover’, nie podoba mi się. Jest nudna, nie zapada w pamięć i czegoś jej brakuje. Chowa się wśród pozostałych utworów w jej karierze.
6.„I Think He Knows”
Denerwuje mnie ten wysoki wokal w refrenie. Boli mnie od tego głowa. Poza tym jest ok, ale bez szału.
7.„Miss Americana & the Heartbreak Prince”
Ok… Sama się zdziwiłam, że akurat piosenka z takim przesłaniem mi się spodobała, ale pomijając kwestie polityczne to taaak! to jest to czego mi brakowało. Początek jest świetny. Od samego początku wiedziałam, że mi się spodoba. Kocham! Bez wątpienia jedna z moich ulubionych na albumie.
It’s you and me, that’s my whole world
They whisper in the hallway, “She’s a bad, bad girl” (Okay)
The whole school is rolling fake dice
You play stupid games, you win stupid prizes
They whisper in the hallway, “She’s a bad, bad girl” (Okay)
The whole school is rolling fake dice
You play stupid games, you win stupid prizes
8.„Paper Rings”
Trzeba przesłuchać jej kilka razy, żeby wgl zapadła nam w pamięć, ale nie jest zła. Trochę taki soft punk z energicznym bitem.
9.„Cornelia Street”
Wiem, że to ulubienica wielu z was. Nie dziwię się, jest subtelna i urocza. Jestem na tak.
Windows swung right open, autumn air
Jacket ‘round my shoulders is yours
We bless the rains on Cornelia Street
Jacket ‘round my shoulders is yours
We bless the rains on Cornelia Street
10.„Death by a Thousand Cuts”
Nie wiem co to miał być za zabieg, ale przez chwilę myślałam, że w jakiejś innej karcie gra mi muzyka w tym samym czasie co ten utwór. Strasznie to denerwujące.
11.„London Boy”
Czegoś mi tu brakuje, ale nie jest źle. Idk mam wrażenie, że większość piosenek na tym albumie jest praktycznie taka sama i zbyt cukierkowa. Nie kupuję takiej Taylor.
12.„Soon You’ll Get Better” ft. Dixie Chicks
Wow, that one hit me hard. Tekst jest o chorobie mamy Taylor. Bardzo do mnie trafia. Przygnębia i od razu chce mi się płakać. Rozumiem ją. Trudno mi się tego słucha, ale jak najbardziej podoba mi się. Nowotwór to straszna choroba, na którą niestety choruje coraz więcej osób.
The buttons of my coat were tangled in my hair
In doctor’s office lighting, I didn’t tell you I was scared
That was the first time we were there
Holy orange bottles, each night, I pray to you
In doctor’s office lighting, I didn’t tell you I was scared
That was the first time we were there
Holy orange bottles, each night, I pray to you
13.„False God”
Taka seksowna piosenka, która jest połączeniem dwóch gatunków, jest ok, ale bez szału.
14.„You Need To Calm Down”
Czy ktoś wspominał o paradzie równości? Wiecie, że nie kupuję tego nagłego zaangażowania się w poparcie LGBTQ+, ale za tą piosenkę muszę dać jej credit. Jest świetna, chwytliwa, energiczna. Mój narzeczony niestety w takich momentach chciałby mieć do mnie pilot z opcją wyciszenia, bo potrafię być mega wkurzająca kiedy w kółko drę mordę ‘you need to calm down’. oooo.
So oh-oh, oh-oh, oh-oh, oh-oh, oh-oh
You need to calm down, you’re being too loud
And I’m just like oh-oh, oh-oh, oh-oh, oh-oh, oh-oh (oh)
You need to just stop
Like can you just not step on his gown?
You need to calm down
You need to calm down, you’re being too loud
And I’m just like oh-oh, oh-oh, oh-oh, oh-oh, oh-oh (oh)
You need to just stop
Like can you just not step on his gown?
You need to calm down
15.„Afterglow”
Szczerze to nie wiem co o niej myśleć, bo wydaje mi się, że strasznie zlewa się z ‘The Archer’.
16.„ME! feat. Brandon Urie”
Man, teraz to ja poproszę taki pilot! Nie cierpię tego refrenu, czemu Taylor wpadła na pomysł, że to piszczące MEEEEEEEEEEEE będzie super w odsłuchu? Kobieto posłuchaj sobie godzinnej wersji to zrozumiesz o co mi chodzi. Ode mnie jedno wielkie NIEEEEEE!
17.„It’s Nice to Have a Friend”
Bez wątpienia Taylor ma talent do pisania wzruszających tekstów o emocjach, ale ten dźwięk w tle. Nah. Nie podoba mi się. Jakaś część mnie cieszy się, że została mi jeszcze tylko jedna piosenka do odsłuchania.
18.„Daylight”
Tego utworu słuchałam już wcześniej. Jest ok, ale ponownie, nigdy nie zapadnie mi w pamięć i zlewa się z poprzednimi spokojnymi piosenkami na tym albumie.
- - - - - - - -
Doceniam, że Taylor brała udział w pisaniu i produkcji każdej z piosenek.
Niestety tak jak myślałam, album niczym mnie nie zaskoczył. Wręcz przeciwnie. Podejrzewałam, że tak będzie. Biorąc pod uwagę album Reputation i całą erę to Lover jest tragicznym spadkiem. Myślę, że Taylor stać na więcej.
Występ z głównym singlem.
Taylor i Brandon wystąpili z głównym singlem ‘ME!” na Billboard Music Awards 2019.
Powiedzmy sobie szczerze, 8/10 występów Taylor w tej erze przypomina jakiś festiwal i ogromne show. Na co nie narzekam bo dobrze wiecie, że lubię jak sporo dzieje się na scenie.
Taylor wokalnie poradziła sobie jak zwykle świetnie. Widać, że dobrze się bawili razem z Brandonem podczas występu.
Może nie jestem fanką kolorowej Taylor i znacznie wolę mroczną wersję to tego występu nie mogłabym nie docenić.
Punkty za występ: 4,5 gwiazdki na 5
Punkty za album: 2,5 gwiazdek na 5
Ostatnie uwagi: Poważnie jest mi strasznie przykro, że Taylor tak mnie zawiodła tym albumem. Reputation to jednak było coś co ciężko będzie przebić. Każda piosenka miała charakter i pazur, a tutaj piosenki są mdłe i bardzo zlewają się ze sobą. Doceniam „Miss Americana & the Heartbreak Prince” & “You Need To Calm Down” & „Soon You’ll Get Better”, ale album wcale nie powala.Taylor ma dobrą promocję w tej erze, więc nie dziwię się, że odnosi sukcesy, ale powiedzmy sobie szczerze to średniak z niższej półki.
xoxo,
Wasz ulubiony exposing
- - - - - - - - - - - -
Autorski post od exposingcelebspoland
- Youtube: https://www.youtube.com/channel/UC1nSEIiCklHB1fT_vnr7MLw
- Twitter: https://twitter.com/ExposingPoland
- Ask: ask.fm/exposingcelebspoland
- Instagram: instagram.com/exposingcelebspoland
- Tumblr: exposingcelebspl.tumblr.com
Komentarze
Prześlij komentarz